powrót

insights

17 kwietnia 2024

Gospodarka… ale czy na pewno Nowoczesna?

Pomijając niewielkie w swej skali środki przedakcesyjne, w bieżącym roku wybije 20 rocznica otrzymywania przez Polskę środków wspólnotowych.

Wydawać by się mogło, że jest to wystarczająca ilość czasu, aby instytucje finansujące dopracowały do perfekcji procedury przyznawania, kontraktowania i wydawania unijnych funduszy. Tak żeby i im, i nam – przedsiębiorcom – żyło się lepiej. Niestety, nic bardziej mylnego.

Bodaj najsłynniejszym przykładem rozwoju wstecznego jest Ścieżka SMART, konkurs – aktualnie, a najprawdopodobniej do końca perspektywy 2021-2027 – z największym budżetem na inwestycje dla przedsiębiorców. Z założenia konkurs miał ułatwić Wnioskodawcom aplikowanie o środki unijne poprzez modułową konstrukcję – wsparcie można otrzymać na całe spektrum działań, począwszy od inwestycji w infrastrukturę B+R, przez prowadzenie badań i komercjalizację ich wyników, a na działaniach szkoleniowych i promocyjnych skończywszy. W teorii jest to rozwiązanie jednej z największych bolączek związanych z minionymi perspektywami finansowymi, gdyż eliminuje konieczność wielokrotnego aplikowania w celu przeprowadzenia i sfinansowania całości procesu B+R+I w zakresie jednego produktu. W praktyce jest jednak zupełnie inaczej.

Konkurs całkowicie skanibalizował dotychczas niezależne od siebie działania. Niemożliwe stało się aplikowanie przykładowo tylko o środki związane z utworzeniem lub rozbudową laboratorium. Cieszący się dotychczas ogromną popularnością konkurs Go to Brand związany z działaniami marketingowymi zastąpiono naborem, w którym kryterium wejścia jest wykazanie co najmniej 30% przychodów ze sprzedaży eksportowej, a katalog imprez wystawienniczych jest zamknięty. Struktura kryteriów oceny projektów w sposób drastyczny promuje te zawierające moduł prac B+R – wnioskodawcy realizujący ten moduł otrzymują 12 z maksymalnej liczby 25 pkt. Jedocześnie porzucono znany z Szybkiej Ścieżki moduł oceny kopertowej, prowadzonej w jedno- lub dwu-miesięcznych rundach. Ostatni nabór w Ścieżce SMART prowadzony był nieprzerwanie od 10 maja do 15 listopada! Nie dziwi zatem informacja, że złożono łącznie ponad 4 tys. wniosków, na których ocenę przedsiębiorcy poczekają około roku.

Pozostaje mieć nadzieję, że po niemalże 2 latach finansowej posuchy na pograniczu perspektyw 2014-2020 i 2021-2027, nawet ten barejowski bieg przez płotki nie zrazi przedsiębiorców do sięgania po bezzwrotne środki dotacyjne. Wszakże nowa perspektywa to nie tylko zmiany na gorsze – urzędnikom udało wprowadzić się wiele usprawnień do procesu składania i oceny wniosków.

Przede wszystkim znaczna część województw odnotowała wzrost poziomu wsparcia o dodatkowe 5 p.p. Wnioski i załączniki składane są w formie cyfrowej, a spotkania Komisji Oceniających odbywają się w formie nagrywanych wideokonferencji. Na uwagę zasługuje także wspólny generator wniosków dla wszystkich regionalnych programów operacyjnych. Koniec więc takich potworków jak np. formularz wniosku wypełniany i składany w formacie .xlsx (woj. dolnośląskie) czy konieczność złożenia dokumentacji w formie papierowej wraz z płytą CD zawierającej … skany tejże dokumentacji (łódzkie).

Wydaje się zatem, że dotychczas nowa perspektywa finansowa zrobiła krok do przodu kosztem dwóch w tył. Życzymy Państwu i sobie, aby w obecnym roku urzędnicy nie zawahali się odwrócić tę proporcję, a przedsiębiorcy – nie obawiali się sięgać po więcej.